Grafika. Plakat. Po prawej stronie zdjęcie uśmiechniętej dziewczyny. To Magda Kubicka. Po lewej napis: Każdy ma swoje Wejherowo.

Magda Kubicka – komiczka od niemal pięciu lat związana ze sceną stand-upową w Polsce. Na swoim koncie ma dwa autorskie programy: „Nie o taką Polskę walczyłam” oraz „Love me Tinder”, z których każdy na serwisie Youtube ma ponad milion wyświetleń. Aktualnie rusza w trasę z trzecim programem: „Każdy ma swoje Wejherowo”, który premierę miał w marcu 2021. Zdobyła tytuł „Stand-uperki roku 2020”. Najbardziej znana z żartów o robieniu prawa jazdy i późniejszych przygodach związanych z jazdą autem.

„Każdy ma swoje Wejherowo” to najnowszy program Magdy Kubickiej. Po dwóch poprzednich: „Nie o taką Polskę walczyłam” i „Love me Tinder” komiczka dołączyła do grona najbardziej rozpoznawanych polskich stand-uperek, a jej komedia została doceniona przez tysiące fanów.

W najnowszym programie Magda powraca do tematu chrześnicy, z którą odkrywa drugie dno najpopularniejszych zabaw z dzieciństwa, przy okazji zauważając, że „lisek nie przypadkiem chodzi w koło drogi”. Mówi o złości, jaka się pojawia, gdy mężczyzna siedzi w toalecie oraz o tym jak niefortunne może być odwiedzenie sklepiku osiedlowego. Wspomina też przedszkole, przedstawienia szkole i to, jak siedmiu krasnoludków i Maryja (tak! Maryja, nie Marysia) zniszczyli jej dzieciństwo. Przyznaje, dlaczego została wyrzucona ze studiów, jednocześnie pokazując bezsens systemu edukacji w Polsce, a zwłaszcza edukacji seksualnej, o której dużo się ostatnio mówi. Nie pozostaje bierna i proponuje innowacyjne rozwiązanie tego tematu.

W nowym programie Magda mówi o tym, co nas wszystkich wkurza, irytuje, a często wprost doprowadza do szaleństwa.

No i oczywiście wyjaśnia, dlaczego: „Każdy ma swoje Wejherowo.”